Współpraca przy tym projekcie to była prawdziwa przyjemność! Udało się stworzyć przestrzeń skrojoną na miarę Inwestorów, w której czują się swobodnie i od razu jak u siebie. Bo o to nam chodzi w projektowaniu. Nie wymyślamy wnętrz na pokaz, na okładkę magazynu. Tworzymy przestrzenie dla Ciebie, wg Twoich wytycznych, marzeń, przyzwyczajeń.
Inwestorzy powierzyli nam swoje gniazdko z pełnym zaufaniem. Mamy wrażenie, że takie podejście zawsze przekłada się korzystnie na proces projektowy i efekt końcowy.
Przestrzeń dzienną oddziela od holu wejściowego zabudowa stojąca pośrodku. Od strony korytarza mieści pojemne szafy i siedzisko, a po stronie salonu stanowi ekspozycję zdjęć rodzinnych. Miękki dywan podkreśla linię korytarza i prowadzi do 2 sypialni: męskiej, w której Pan domu czasem pracuje i damskiej. Biała lakierowana kuchnia wtapia się w kolor ścian nie zakłócając przestrzeni salonu. Pierwsze skrzypce gra tutaj tapeta, która wpadła Klientom natychmiast w oko. Lubimy takie odważne decyzje. Kontynuacja białej i drewnianej zabudowy znajduje się w salonie. No i zielona welurowa sofa – przebój ostatnich lat!
Gabinet połączony z sypialnią zmieścił szafy, wygodne łóżko na wymiar i regał, który ukrywa też grzejnik, nie zawsze chcemy go mieć na widoku:) Biurko inspirowane latami 70tymi zachęca do pracy. Całość stonowana- w odcieniach szarości z orzechowym drewnem, po męsku.